środa, 26 września 2012

Jesienny spływ kajakowy Rawką + film

To już nasz drugi w tym roku spływ rzeką Rawką, dla miłośników kajaków znad Grabi, czyli nieoficjalnego fanklubu Kayko.pl. Wrzesień, więc przy okazji pożegnaliśmy odchodzące lato. Tym razem płynęliśmy przez dwa dni. Pierwsza trasa - z ośrodka „Sosenka”. Na drugi dzień spłynęliśmy lajtowo z Samic. Pogoda na początku nie rozpieszczała nas, padał deszcz i było chłodno... Nie zawiodło jednak słoneczko, pokazało się i było także opalanie.
Wielkie podziękowania dla Nikoliny, Gochy i Artura za zorganizowanie bardzo udanej imprezy oraz za pozostałe super atrakcje, no i ogarnięcie tego wszystkiego...
Poniżej, moje fotki z dwudniowego spływu Rawką, oczywiście z pomocnym komentarzem ;)
Rozpoczynamy spływ, Rawka to nie rzeczna autostrada – będzie się działo...
10 metrów i dwie przeszkody – marzenia się spełniają ;)
Przeszkody pokonywaliśmy na kilka sposobów – tu udana metoda na wcisk pochylonym kajakiem ;)
...można próbować dołem, pod przeszkodą...
...można i górą...
...a może lepiej na popych ;)
...ulubiony sposób płynących z tyłu – na leniucha ;)
…a można i tak pokonywać przeszkody ;)
Płyniemy dalej, zachwycając się monumentalnymi zwaliskami w rezerwacie
Chwila odpoczynku na postoju
Dopływają ci wolniejsi, za chwilę płyniemy dalej...
…bo czekają na nas kolejne malownicze plenery...
Jest chwila na sesję zdjęciową...
…postój na rzece, okazja do pogadania...
Jak się nie oprzeć takim plenerom..?
Kolejne urocze miejsce na odpoczynek i posiłek
...bo kajak musi być w odpowiednim miejscu – tak twierdzi nasz mistrz parkowania ;)
Piękna pogoda, dużo wrażeń, to i postoje coraz dłuższe
Kajakowy parking w całej okazałości...
Widoki w Full HD, w dodatku 3D a nawet z 6D, odgłosy w stereo HiFi Dolby Surround
- tylko płynąć i rozglądać się...
Zawsze zatrzymujemy się przy oberwance...
Piękne miejsce, chociaż nie każdemu chce się wysiadać z kajaka...
W tym, czasie można potrenować sobie pływanie wyczynowym kajakiem...
Kolejne przeszkody, czy ktoś to liczy..?
Trochę widoków cywilizacji dla równowagi...
Ale za chwilę wszystko wraca do normy, bo to piękna rzeka jest...
Niezawodna struga przy młynie zawsze dostarcza dużo wrażeń...
Rzut oka na młyn i do przodu...
Miała być fotka z zaskoczenia, ale dziewczyny koniecznie chciały być na blogu ;)
Możemy zachwycać się już początkiem jesieni...
Nie było wywrotki, musi być kąpiel...
To koniec spływu, kajaki w górę
Ostatnie spojrzenie na rzekę... Zakończyliśmy kajakowy sezon letni...
Jesienny spływ kajakowy Rawką - film
*Zdjęcia i film wykonałem aparatem cyfrowym (wodoodpornym) Olympus Tough TG-820
- więcej o tym aparacie na moim blogu - zobacz
Detektywi na kajakach, czyli Rawka w lipcu... - zobacz
Co się działo na majowym spływie Rawką - zobacz

1 komentarz:

  1. +1
    http://3.bp.blogspot.com/-jdj_XwAJ3YU/UGL_I_U0rDI/AAAAAAAAA_Y/H-JKbhUwm2Y/s1600/rawka_06.jpg

    OdpowiedzUsuń