środa, 25 stycznia 2012

Ubranie na zimowy spływ kajakiem - początek /cz.1

Spływ zimowy kajakiem jest dla wszystkich, nie tylko dla miłośników ekstremalnych wyzwań. Nie wymaga specjalnych przygotowań. Dzięki stałemu wiosłowaniu, organizm nie ulega wychłodzeniu. Trzeba tylko ciepło się ubrać.
Ubranie zimowe powinno być ciepłe, wygodne, nie ograniczające ruchów, umożliwiające sprawne wsiadanie, wysiadanie. Tyle krótkiej teorii. Teraz praktyka...
Na zimowym rekonesansie po Grabi /grudzień 2011, temp. + 3 stopnie, wiatr/, byliśmy ubrani na dwa sposoby. Mariusz jak typowy zawodowy kajakarz /ekstra full neoprenowe wyposażenie/ i ja, jako kajakarz amator /lekka improwizacja/.
Szczegóły w poniższym opisie zimowego ubrania na kajak, plus moje subiektywne uwagi i spostrzeżenia.
Bielizna: najodpowiedniejsza jest ciepła bielizna zapewniająca wydalanie potu na zewnątrz i cały czas pozostająca sucha. Należy unikać używania odzieży bawełnianej, zwłaszcza w pobliżu ciała.
Moje ubranie: bielizna poliestrowa, oddychająca /ciepłe gatki/.
Kurtka: nie powinna przepuszczać wiatru, ale powinna być z materiału oddychającego, najlepiej z wierzchnią warstwą wodoodporną. Czasami kapie z wioseł lub gałęzi. Pod spodem neoprenowy kombinezon z długimi rękawami i nogawkami.
Moje ubranie: kurtka wodoodporna, oddychająca, dres polarowy, cienki polar.
Spodnie: neoprenowe długie /poniżej 0 stopni to za mało/
Moje ubranie: spodnie ortalionowe, wiatroszczelne, nieocieplone, pod spodem spodnie dresowe. Kajak ma siedzisko z tworzywa sztucznego, to dobra izolacja.
Inne rozwiązanie: spodnie ortalionowe, ocieplane. A może założyć spodnie na narty zjazdowe? Widziałem takie w pewnym ciucholandzie za kilka złotych... Na kajak jak znalazł... Panie mogą założyć dodatkowo ciepłe rajstopy.
Czapka: najlepiej neoprenowa czapka, zakrywająca uszy, zapewnia właściwą temperaturę głowie, która oddaje najwięcej ciepła i jednocześnie najbardziej go potrzebuje.
Moje ubranie: zwykła czapka wełniana – spełniła swoje zadanie. Czapka nie powinna mieć daszka - gałęzie.
Rękawice: nieprzewiewne i w miarę możliwości nieprzemakalne, zapobiegają stracie energii przez ręce. Nie mogą w żadnym razie ograniczać sprawności dłoni czy osłabiać chwytu na wiośle.
Moje ubranie: rękawiczki skórzane - niewygodne przy trzymaniu wiosła.
Buty: wodoszczelne buty lub skarpety z lateksu lub neoprenu. W zimnej wodzie buty neoprenowe mogą nie być dostateczną ochroną, zwłaszcza jeśli zapinane są na suwak.
Moje ubranie: buty zimowe, ortalionowe, lekkie, ocieplone polarem /czy wodoodporne – jeszcze nie wiem/, grube skarpety.
Zapas suchej, ciepłej odzieży: buty, dres polarowy, skarpety, rękawice, czapka i inna przydatna garderoba. Zapakowana w nieprzepuszczalny worek stanowi zabezpieczenie w przypadku zamoczenia się.
Należy założyć kamizelkę /kapok/ - zimowy strój nie zapewnia pływalności.

Do zobaczenia na I Zimowym Spływie Kajakowym Grabią - 28.01.2012 - Rzeka Grabia, Łask, woj. łódzkie.
 
 

1 komentarz: